Thursday 29 September 2011

O tym jak pyszna jest czerwona kapusta...

Zakupilam czerwona kapuste.Miala byc na surowke.Nie bardzo wiedzialam,jak sie do niej zabrac.Nie,zeby byla to jakas specjalna filozofia.Po prostu ochoty na surowke nie mialam.Ktoregos dnia weszlam do kuchni i postanowilam sprawdzic zasoby lodowki.Byla w niej w/w czerwona kapusta i duzo marchewki.Tak wiec starlam wszystko na tarce i wrzucilam na patelnie.A wczesniej byla tam podsmazona,zarumieniona czerwona cebula...:)
Takiego smaku sie nie spodziewalam...Wydaje mi sie,ze duzo zalezy tez od tego,czego uzywamy do smazenia.Niedawno odkrylam maslo weganskie Vitalite.I chyba ono bylo sprawca tego malego kulinarnego cudu:)

No comments:

Post a Comment